Multiworld

Jak pisać by dobrze pisać.
Poradnik dla postujących na forum.
Uprasza się doświadczonych moderatorów o dopisywanie swoich spostrzeżeń i ewentualnych sprostowań.

Zasada Murphy’ego na forum.
Czyli „Jeśli coś może się zepsuć to się zepsuje. I zrobi to w najmniej odpowiednim momencie.”
Postulat pierwszy: Każda postać, świat, siedziba, system, robot, istota ma swoje wady.
Nie można stworzyć istoty idealnej tak jak nie można uczynić istoty prawdziwie niezniszczalną. W pełni zdajemy sobie sprawę z wielkości fali komentarzy w stylu ”Nieprawda, bo ja mam 38 osłon 37659ndf8e048 na n do n-tej poziomie” albo „ale ja jestem całkowicie nieśmiertelny ..a w ogóle to mam zaczarowany ołówek którym mogę rozwalić galaktykę i nikt mi nie podskoczy!” lub „zbudowałem sobie świat z adamentium i lukrowej posypki, i teraz mi już go nikt nie rozwali, i jestem Pan” , która może nastąpić po tym poście ale szczerze mówiąc -gremialnie nam to wisi. Każda istota w Multiświecie ma swoje słabe strony które mogą zostać wykorzystane przez innych kiedy nastąpi starcie, należy jedynie pokombinować i odkryć je wcześniej. Czasem rozwiązanie jest oczywiste i proste czasem zaś trzeba dużo pogłówkować żeby domyślić się jak zyskać przewagę. Odrzucamy opcję bóstwo-nieśmiertelny, może i nieśmiertelny ale każdemu bóstwu można tak uprzykrzyć tę nieśmiertelność, że stanie się klątwa gorszą od Ostatecznej Śmierci (lubicie planetscape’a? -dop. D. L.).
Analogicznie każda postać pisząca na forum ma prawo spróbować użyć wykrytej przez siebie luki w „systemie obronnym” aby porachować kości innemu awatarowi lub też zatrzymać ją do własnej wiadomości bądź zrobić z nią co się jej żywnie podoba.

Zasada prawdopodobieństwa działań.
Zasady tworzenie na forum są proste: nic nie jest niemożliwe w multiświecie,
Jednak każda sytuacja powinna zawierać na tyle prawdopodobne wyjaśnienie aby nie powodować zniesmaczenia lub pustego śmiechu innych piszących.
Przykre sytuacje kiedy nagle podczas walki lub posta ktoś sobie nagle przypomina że „O! A ja wam zapominałem powiedzieć że mam jeszcze 3 atomówki schowane w kieszeni” są w odczuciu piszących posta doradczego infantylne i nie zasługujące na współczucie nawet znikome dla bzdurołaka ( -nowe określenie osoby normalnej która czasem przeistacza się w „wyrwanego z nie tej bajki” i jak nie walnie tekstem kompletnie nie z tej beczki to ludzi z nóg aż ścina) wyskakującego z takim projektem pomiędzy poważnych (lub nie całkiem vel w ogóle) ludzi. Oczywiście wiele też zależy od klimatu questa bądź walki , wiadomą jest rzeczą że np. w poście o świecie dysku zasady rzeczywistości i linearności akcji będzie można trochę więcej niż naginać, analogicznie w sterylnym środowisku Agendy wszelkie zmyślanie na hurra i podejrzane tłumaczenia na pytania o „Skąd ty to wytrzasnąłeś?/łaś?” pokażą jedynie głupotę i brak wyobraźni tłumaczącego się. Nie zrozumcie tego źle, oczywiste jest że każdy lubi mieć asa w rękawie albo ostatnią brzytwę ratunku<J> ale apelujemy: umotywuj się wcześniej choćby zostawiając sobie furtkę w opisie postaci, w formie nie do końca wyjaśnionego działania, jakiegoś przedmiotu czy umiejętności. Czasem lepiej jest polegać na sprycie i przystosowaniu się do akcji niż na kolejnym trzymetrowym kryształowym mieczu runicznym wyciągniętym z kapelusza.

Opisanie tworzy rzeczywistość
Tylko to co opisane jest prawdziwe w multiświecie, wystarczy wzmianka, przelotna uwaga by tworzyć planety , rasy i światy, jednak trzeba się pilnować aby nie przyjąć za pewnik że wszyscy od razu przyjmą te same wnioski co ty na podstawie jakiejś mglistej aluzji. Często inni użytkownicy całkowicie odmiennie mogą sobie wyobrazić pewną akcję czy siedzibę a to że ty byłeś/łaś święcie przekonany/na że wszystko było jasne jak słońce również dla innych, może nie wystarczyć.
Organizacje na forum często (to już chyba zasada) nie ujawniają stanu swego posiadania, liczebności swoich wojsk , zasobów , zaplecza medycznego i zaopatrzeniówki ani nie określają konkretnie możliwości takiej lub innej broni czy statku gwiezdnego poprzez przyrównanie lub umieszczenie jej w jakiejś uniwersalnej skali potęgi z dwóch powodów; pierwszy : magia lub technika i z nimi powiązane dziedziny są tak zróżnicowane, że stworzenie dla nich uniwersalnej skali byłoby zajęciem dla nas, naszych wnuków i jeszcze paruset tysięcy pokoleń po muad’ dibie i jeszcze by pozostałyby niedociągnięcia. Wobec tak zróżnicowanej twórczości niezliczonych rzesz autorów fantasy i sci-fi, oraz własnych wprowadzanych na okrągło poprawkach jest to tymczasowo niemożliwe (tymczasowo bo „Nothing is impossible...”).
Po drugie nieoznaczoność ich możliwości daje im potencjał potęgi- dopóki nie określą się jednoznacznie jakie siły posiadają niewiele można im zrobić, gdyż zawsze może się okazać że pozostałe legiony tkwią wciąż w hangarach, a tysiące gigaton surowców i zaopatrzenia czeka pod ziemią. Czyni to ataki takiej organizacji mniej realistycznymi ale z cała pewnością podnosi jej wartość bojową. Odnosi się to również do postaci- nie do końca określone umiejętności czy miejsca niosą w sobie nieograniczone możliwości. Opisanie dodaje realizmu, niewiadoma to więcej heroicznej zabawy.

Opisywanie akcji w hermetycznych środowiskach.
Często może się wydarzyć sytuacja w nowych questach lub opisach miejsc i siedzib gdy obecność innych osób jest wysoce niepożądana i może zniszczyć klimat rodzącej się przygody. Jeżeli rozpoczynasz nowy wątek który jest ważny dla kolejnej części posta staraj się uchwycić temat jako jeden zamknięty rozdział, wszystkie ważne zdarzenia bądź też postacie niech wykonają swoje zadanie i przekażą pałeczkę w momencie kiedy jakakolwiek ingerencja innych użytkowników już nawet na siłę nie zdoła nic popsuć.
Jeżeli w takiej sytuacji ma pojawić się osoba innego użytkownika zalecamy skonsultowanie swoich poczynań z nim, albo przez rozmowę albo przez jakiegokolwiek messengera ( gadu-gadu, tlen, MSNG i inne albo czaty, bądźcie kreatywni) zamiast oczekiwania na jego odpowiedź , bo wówczas gdy pojawi się inna osoba i zapostuje klimat pryśnie jak sen jaki złoty i użalanie się, że inni ci zepsuli przygodę wiele już nie da. Czekanie na odpowiedź zalecamy jako wyższą szkołę jazdy- zabawa z dreszczykiem dla zaawansowanych (bo kto wie co z tego wyniknie?- z uśmiechem D. P.)

Pisanie postów z innymi osobami wykorzystanymi jako BN.
Pisząc w swojej wypowiedzi dokończenie innego postu należącego do osobnego użytkownika możemy potrzebować określonego jego zachowania lub sytuacji, która ma usprawnić opis sytuacji czy też po prostu pchnąć akcję do przodu. Generalnie przypisanie komuś jakiegoś zachowania może być jednym z najbardziej zwodniczych i trudnych manewrów.
Aby umieścić dialog pomiędzy postaciami z których jedna lub więcej nie należy do nas zalecane, jeśli nie nakazane, jest: uważnie przeczytać całe forum ( zdajemy sobie sprawę, że dla niektórych jest to praca wręcz heroiczna ale bez tego można pominąć ważne wątki) bądź też w wypadku tak powszechnego braku czasu, przeczytać opis danej postaci w odpowiednim dziale i wyszukawszy jej wszystkie posty zaczytać się jedynie w nich. Pozwala to załapać charakterystyczny klimat postaci, sposób jej walki, prowadzenia rozmowy, sposób zachowania się w określonej sytuacji. Zakazane a przynajmniej surowo odradzane jest naginanie charakteru innej postaci podczas umieszczania jej wypowiedzi w poście, takie działanie świadczy o złamaniu podstawowej zasady szacunku do innego użytkownika i jego awatara. Zapożyczanie może odbyć się tylko na zasadach koleżeństwa lub też umiarkowanej wrogości, nigdy zaś przeinaczania.


Śmierć jest lepsza od zniszczenia posta.
Postulat drugi: Czasem należy umrzeć. To jest faktem, jeśli walka trwa długo a dotyczy ważnego sporu, jest przeprowadzona twórczo i z inwencją a walczący nie chcą ustąpić bądź też nikt ich nie rozdzieli w końcu może dojść do sytuacji w której wedle wszelkich zasad prawdopodobieństwa ktoś powinien umrzeć. Sytuacja śmierci użytkownika jest drastyczna i może mieć miejsce po wiekopomnej walce lub też zaistnieć całkowicie przypadkowo w czasie questu bądź mało znaczącej potyczki. W dwóch ostatnich przypadkach usprawiedliwione jest wyłgać się bądź też opisać okoliczności swej cudownej ucieczki. W przypadku pierwszym przynajmniej w naszym odczuciu jest uczciwiej jest polec bohatersko jeśli tak bardzo nas mierzi ucieczka lub pogodzenie się z wrogiem. Bo w końcu po co to wszystko by było? Walka stulecia a „Gołota” wstaje sobie nagle z martwych „bo i tak miałem odporność na umieranie” i idzie do domu? Czy nie lepiej jest umrzeć i opisać poszukiwania miejsca gdzie można by się odrodzić bądź też osoby forumowicza albo BN-a która nas wskrzesi (oczywiście za obopólną zgodą)?

Z tym pytaniem zamykam swoją część posta wskazówek. Czekam na uwagi.Jeśli macie władcy moderatorzy obiekcje co do miejsca gdzie postawiłem posta przenieście śmiało.


Pisali: Samuel Kalkin, D.P., D.L i D.K.

Częściowo podchodzi do pod artykuł 2 konstytucji - 'na forum piszemy po polsku' i 'redukujemy nic nie znaczący bełkot'

GALERIA ZŁAMANYCH PIÓR


Czyli krótki przewodnik dyskusyjny o tym, jak pisać należy, a jak nie.

Tytuł pochodzi od książki Feliksa W. Kresa traktującej o literaturze i jej tworzeniu. Na nim opiera się większość mojej wiedzy, nią to będę się wspierał i niejednokrotnie cytował.

Możliwe, że temat był już poruszany, jednak ja osobiście czuję potrzebę wylania na świat moich poglądów i tutaj właśnie będę to czynił, znęcając się nad grafomanami i innymi groźnymi drapierznikami.

Przyjmując iście Kresowe podejście, będę tłumaczył każdemu, kto zechce to przeczytać, co zrobić, aby zacząć pisać lepiej. Nie twierdzę tym samym, że mam monopol na dobre pisanie i to co tu powiem, jest święte. Przyjmuję jednak rolę nauczycielską, póki ktoś lepszy, kto zna zagadnienie aktualnie omawiane dokładniej, nie przejmie pałeczki i mnie z katedry nie wypieprzy.

A więc przechodząc do konkretnego tematu, chyba najważniejszego z punktu widzenia naszego forum:

-------

Dla kogo piszecie?

Czy piszecie dla siebie, aby wyrzucić kłębiące się w sobie myśli? By znaleźć ujście dla buzujących emocji?
A może piszecie po to, aby sprawić przyjemność innym, sprawić, aby i oni dzielili wasze wizje?
Lub pragniecie być docenionym, aby zauważono wasz talent?

***

Tak, temat był poruszany. Dodatkowo jest podczepiony w dziale 'Propozycje i uwagi' , nazywa się "Jak pisać by dobrze pisać" i sam się w nim wypowiadałeś. Nie widzę potrzeby tworzenia nowego tematu
..::Seymour::..

Podkleiłem więc tego posta do właściwego tematu - Crow