Lokum: 2-3 kryjówki, śpimy w nich i ukrywamy przydatne żeczy. 5-6 kryjówki magazynowych do ukrawania zapasów , w każdei wszystkiego po trochu (woda żywności medykamenty)
Broni: Kusza z celownikiem optycznym, nuż, siekierka (1 kg styrlisko 40 cm) zaostrzona saperka (koniecznie stała a nie składna). Granaty ( najlepiej z napalmem, jeśli nie są dostępne ,butelki z benzną, jutro opisze jak rozbici taka z opaska sam zapalającą)
Ubiór: Mundur polowy WP ( plamki). Najważnieisze są buty Kupczak albo cosi z tej pułki, no i zapas onucek (kto wie co to ma u mię piwo). Polar albo kurtka na zimniejsze dni. Płachat brezentu (4-5 metry kwadratowe)
Zapasy: metoda sroki gromadzimy i ukrywamy wszystko, co może się przudaci. Jeśli kto lekarz niech napisze, co może, byci przydatne z medkamentów.
Zaplecz energetyczne: akumulatory samochodowe. W pobliżu jest mała elektrownia wodna.
Komunikacja: sieci i komórki (nie zapomieci wyłączyci dzwonka!!!)Będą działa ci przez parę dni potem radiostacje. Kto wie jak obsługiwaci niech napisze.
Rozrywki: Ario, Usagi, Morgano was uratowaci? Pod warunkiem ze nie umiecie gotowci, oczywiście.
Sojusznicy: Patrz punkt rozrywki.
Transport: Konik oczwiscie.
Reszt przemyślę i napisze puzniei. Dodałbym jeszcze jeden punkt: Teren Działania.
Ja zostaje tam gdzie jestem, Najlepiej znam teren
Dis: Albo zaczniesz sprawdzać swoje posty Wordem przed wysłaniem albo ja zaczne je kasować.
EDIT:
Plan B: zostanę zombie
Ostatnie słowo: Kij ci w oko