[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 456: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 95: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/bbcode.php on line 95: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/functions.php on line 4246: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /includes/functions.php:3685)
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/functions.php on line 4248: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /includes/functions.php:3685)
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/functions.php on line 4249: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /includes/functions.php:3685)
[phpBB Debug] PHP Notice: in file /includes/functions.php on line 4250: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /includes/functions.php:3685)
Multiworld • View topic - Bramy Jerycha

Multiworld

Nothing is impossible in the Multiworld
It is currently Thu Apr 10, 2025 2:37 pm

All times are UTC + 1 hour




Post new topic Reply to topic  [ 119 posts ]  Go to page Previous  1 ... 4, 5, 6, 7, 8
Author Message
 Post subject:
PostPosted: Wed Jan 31, 2007 7:16 pm 
Offline
User avatar

Joined: Sat Oct 25, 2003 10:15 pm
Posts: 488
Location: Gdynia
-Nie no.. dzięki stary. - Rigger wygrzebał znów z torby kamerę i wsunął do niej minidisc który wydawał mu się być pierwszym - Mam nadzieję, że nie trwa zbyt długo bo nam chłopak wykituje - Poczym puścił 'play'

_________________
Starczy tego skakania


Top
 Profile  
 
 Post subject:
PostPosted: Fri Feb 09, 2007 1:13 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921
Na ciekło krystalicznym wizjerze, trzymanej przez Smoga kamery, pojawił się napis, ostrzegający o prawnych konsekwencjach łamania praw autorskich oraz wymieniający wszelkie organy oraz instytucje rządowe, które mają zamiar ścigać piratów. Sekundę później na ekranie pojawił się obraz przedstawiający kilka uzbrojonych postaci, chowających się mrokach bocznej alejki. Żadnej z nich rigger nie rozpoznał. Kamera tymczasem wyświetliła serię dostępnych opcji: obejrzeć film, wybrane sceny i autorzy. Smog zerknął na leżącego na ziemi Arkadija po czy wcisnął play.

Wielkie łoże małżeńskie, znajdujące się w bogato umeblowanej sypialni, a na nim blond włosa bogini w czarnej sukni wpatruje się w prosto w riggera.

„Smogu, Sumiko, Arkadiju, Dynaście, Sadho i Gutlaku. Cieszę się, że dotrwaliście do tego momentu. Mam nadzieję, że jesteście w dobrej kondycji przed tym, co was teraz czeka. Skupcie się. Jeśli znajdujecie się już w hotelu prawdopodobnie od dawna jesteście również pod obserwacją opiekunów. Złożą raport po tym, jak usłyszą całą treść tej wiadomości, więc musicie być świadomi, że nie będzie czasu, aby ją obejrzeć jeszcze raz. Hotel Sahara jest jedną z nieoficjalnych placówek organizacji Szept. W skrócie można powiedzieć, że ich ludzie są wszędzie tam gdzie objawia się czarna magia. Domyślam się, że nie bardzo orientujecie się w sytuacji. Zapewniam was, że na otrzymaliśmy waszą zgodę, a pieniądze, których jedna dziesiąta znajduje się na credstikach, już czekają. Do rzeczy, waszym celem jest uprowadzić pannę Nihinse Visvadine. Jest ona jednym z instruktorów Szeptu. Nie będziemy źli za drobne obicia i zadrapania na jej ciele, ale nic poważniejszego nie może się jej stać.Jej pokój ma numer dwanaście, jest to apartament na najwyższym piętrze. Z powodu czujnych oczu opiekunów, nie mogę wam podać teraz sposobu, w jakim możecie się wydostać z miasta, ale liczę, że już do was ta informacja dotarła. W razie potrzeby dodatkowa broń została wrzucona do kosza na śmieci naprzeciwko komisariatu policji na ulicy Waszyngtona. Ostatnia ważna uwaga, pani Nihinsa nie jest, ani niewiniątkiem, ani nowicjuszem, może próbować was zwieść. Poza tym jesteście na terytorium Szeptu, nie ufajcie niczemu. Do końca wiadomości pozostało dziesięć sekund, weźcie głęboki wddech i do roboty. Powodzenia.”

Ekran kamery zrobił się czarny za wyjątkiem pojawiających się malutkich cyferek w dolnym rogu. Osiem, siedem…

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject:
PostPosted: Fri Feb 09, 2007 10:43 pm 
Offline
User avatar

Joined: Sat Oct 25, 2003 10:15 pm
Posts: 488
Location: Gdynia

_________________
Starczy tego skakania


Top
 Profile  
 
 Post subject:
PostPosted: Sat Feb 10, 2007 7:17 pm 
Offline
User avatar

Joined: Mon Feb 16, 2004 10:11 pm
Posts: 1132
Location: Nie pamiętam
- Ja - rzuciła Sumiko, biorąc lekarstwo i klękąjąc na jedno kolano przy nieprzytomnym Arkadiju - Skoro nie wyjaśnili, co i jak, to trzeba mu to podać w najbardziej oczywisty sposób.
Wcisnęła Ukaraińcowi medykament do ust i zmusiła do przełknięcia, co w wypadku nieprzytomnego człowieka nie było łatwe - No, a teraz proponuje zacząć działać. Słyszeliście, co było na dysku. I lepiej SZYBKO wymyślmy, co zrobić z tymi bezwładnymi zwłokami - dokończyła, wskazując na nibyruska.

_________________
Image
Image


Top
 Profile  
 
 Post subject:
PostPosted: Mon Mar 26, 2007 9:39 pm 
Offline
User avatar

Joined: Sat Mar 27, 2004 12:55 am
Posts: 847
Location: Osrodek wypoczynkowy Nomad - Rajski Ogrod
-Na początek - Po dłuższym milczeniu odezwał się Krasnolud - Smog, odłóż kamere.
-Ja proponuje zabrać go do samochodu. - wskazał brobą Arkadija - Potem możemy nie mieć czasu po niego wracać. Kto jeszcze tak się do niego przywiązał by chcieć targać go po schodach?
Popatrzył na każdego po koleji. W końcu zatrzymał wzrok na Sumiko.
- Hmm?


Top
 Profile  
 
 Post subject:
PostPosted: Sat Mar 31, 2007 7:40 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Fri Mar 14, 2008 11:48 am 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921
Pozostali Shadowrunerzy nie mieli szansy stwierdzić, czy lekarstwo pomogło Nibyruskowi. Arkadija nie obudziły ani huki wystrzałów, ani krzyki kolegów…

Nie śnił. Nie miał koszmarów. Obudził się nadzwyczaj słaby. Ostre światło kuło w oczy, nie pozwalając znowu zasnąć. Arkadij odruchowo spróbował zasłonić ręką twarz, ale czynność ta doprowadziła tylko do odkrycia, że ktoś przywiązał go skórzanymi paskami do łóżka. Właśnie, łóżko, jak dobrze….
- Mam wrażenie – odezwał się obcy głos w pokoju- że muszę wytłumaczyć szanownemu koledze, że życie to nie film. Nie da się pokonać zła w jednej, ostatecznej bitwie. To nie jest jedna organizacja pragnąca zagłady świata, to miliardy ludzi i nieludzi. Wiem, że ostatnio stało się popularne stwierdzenie, że nie ma dobra i zła, są tylko wybory i konsekwencje, i właściwie muszę przyznać mu trochę prawdy….. – ktoś najwidoczniej zostawił włączony Telecom.
Wkrótce wzrok zaczął się przyzwyczajać do oświetlenia, a Nibyrusek rozróżniać szczegóły pomieszczenia. W pokoju ustawiono parę innych łóżek, na około stało kilka nierozsuniętych parawanów, jakiś specjalistyczny sprzęt medyczny… Wszystko razem sprawiało wrażenie, że ktoś prowizorycznie przekształcił ten pokój na salę szpitala. Brakowało jedynie chłodu szpitalnych sal.
- Człowieka z zasadami zastępuje człowiek współczujący. Razem z rozwojem nauk zajmujących się ludzkim mózgiem i emocjami – Telecom nie przestawał nadawać – uczymy się rozumieć innych ludzi i powody kierujące nimi…
Zamek elektroniczny w drzwiach piknął, a następnie razem z cichy zgrzytem uchylił je lekko .
- Naprawdę nie wiem, czemu tym razem kazała im zabrać mnie – shadowrunner usłyszał głos dziewczyny, którą spotkali przy recepcji – nic nie przychodzi mi do głowy…
-To tu….. ….. - w korytarzy był jeszcze ktoś.. niestety Arkadij za pierwszym razem ledwo co usłyszał.
- A oni? Nic nie niewiedzą?- zapytała dziewczyna, shadowrunner próbował przypomnieć sobie jej imię.
- Nie, wymazano im pamięć, choć nie jesteśmy w stu procentach pewni – drugą osobą był prawdopodobnie mężczyzna.
- Jak to?
- Ten w pokoju jest ciężko chory, był nie przytomny kiedy go znaleźliśmy. Zgadujemy, że ma raka mózgu. Musieli być przy nim ostrożni, aby go nie zabić. Możemy tylko liczyć na jego zdolność asocjacji, może sobie coś przypomni.
- Rozumiem, że tylko ja mogę z niego coś wyciągnąć.
- Tak. Przecież to właśnie po ciebie przyszli.
- W porządku, poczekaj na korytarzu, zobaczę, co da się zrobić.
- Pewnie jeszcze nie odzyskał przytomności ….
- Czy kolega rozumie, do czego to może wszystko doprowadzić? Mam przynajmniej nadzieję, że nasi telewidzowie rozumieją - głos w Telecomie wydał się coraz bardziej podekscytowany.
Dziewczyna weszła do pokoju, zamykając za sobą drzwi. Na jej twarz na sekundę pojawiło się zaskoczenie, ale szybko zastąpiła je pewność siebie.
- Cześć – dziewczyna podeszła do łóżka shadowrunnera i pochyliła się nad nim– może pamiętasz, nazywam się Nihilsa i wiesz, będę potrzebowała twojej pomocy.

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sat Mar 15, 2008 11:12 am 
Offline
User avatar

Joined: Fri Mar 26, 2004 5:37 pm
Posts: 1464
Location: Imperium
Arkadij z początku nie odpowiedział, obserwując kobietę zmęczonym wzrokiem. Pomimo tego, że starał się wyglądać na niezdolnego do czegokolwiek, myślał. Miał kilka sekund na rozważenie swojej sytuacji.
Po pierwsze, był w rękach tych z hotelu. Szeptu, czy jak im tam.
Po drugie, stała przed nim kobieta, którą, jak usłyszał, mieli porwać. Zapewne będzie zadawała pytania i będzie chciała poznać odpowiedzi.
Po trzecie, Arkadij nie znał żadnych odpowiedzi. Zakładał, że kobieta w to nie uwierzy, i szybko stanie się niemiła. Bardzo niemiła.
Po czwarte, czuł, że wciąż jest za słaby, żeby uciekać. Potrzebował jeszcze przynajmniej kilku godzin odpoczynku. Albo dni. Był bardzo zmęczony i nie wiedział za dobrze, kiedy wrócą mu siły.
Rozwiązanie nasuwało się samo. Grać, udawać, że dla ocalenia życia zrobi wszystko (co zresztą było prawdą) i sprawiać wrażenie potulnego. Przeciągać przesłuchanie tak, żeby wróciły mu siły. A wtedy, zakładając że szczęście mu dopisze, uda mu się wymknąć. Może nawet z wszystkimi palcami i zębami.
- Pomoc? - odezwał się wreszcie - O co w tym wszystkim chodzi?

_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sat Mar 29, 2008 7:33 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921
- Nic nie wiesz? – jej zdziwienie wydawało się teatralne - Długo by to wszystko tłumaczyć….. nic tu jest proste – dziewczyna sprawdziła napięcia paska przy nadgarstku Nibyruska – jesteś w jednym z ośrodków treningowych Zabójców Smoków – następne słowa zostały wypowiedziane podniosłym głosem, jednakże jakby recytowane z pamięci - jest to grupa adeptów i szamanów broniących sprawiedliwości na tym świecie oraz po części w świecie duchów. … eh… nazwa może nie jest ambitna, ale powstała ponad trzy tysiące lat temu.
Nihilsa pochyliła się niżej ku Arkadijowi i wyszeptała mu do ucha.
- Ale to są fanatycy, którzy zatracili zdrowy rozsądek. I ja muszę od nich uciec.
Dziewczyna cofnęła się i powiedziała znowu głośniej.

- Dziś odbywa się jedna z rytualnych inicjacji … - Nibyrusek czuł jak zmęczenie zamyka mu powieki…
W pomieszczeniu zgaszono światła. Jedynym oświetlonym miejscem pozostawał biały ekran, na który padała projekcja z rzutnika. Arkadij, siedzący w trzecim rzędzie krzeseł, oparł nogę na tym stojącym przednim i zaczął się bujać. Próbował dojrzeć twarz osoby otwierającej prezentacje.
- …… jedna z rytualnych inicjacji Szeptu. Tej nocy najlepsi z adeptów mają szanse stać się mistrzami, pod warunkiem, że wezmą udział w bestialskim polowaniu – osoba z przodu na chwilę umilkła, czekając aż szepty ustaną – pokazujemy wam to teraz po to, abyście wiedzieli, że nie wysyłamy was na samobójczą misję. Wszelkie informacje będzie mogli znaleźć przy sobie, kiedy się obudzicie….
Ktoś uniósł rękę.
-Tak?
- Czy w takim wypadku – Nibyrusek usłyszał głos Smoga – czy nie powinniśmy wziąć udziału w projektowaniu tych wskazów, myślę, że chyba najlepiej znamy samych siebie i nasze zachowania…..
- Oczywiście….
Światło projektora się nagle nasiliło, shadowrunner zmrużył oczy…

-Hej… jesteś tam? – głos Nihilsy i jej twarz paręnaście cm od niego – krew leci ci z nosa, wyglądało jakbyś zasnął – otarła mu usta, jakąś mokro szmatą… - nie mamy czasu, pomożesz mi czy nie?

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Mon Mar 31, 2008 4:11 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Mar 26, 2004 5:37 pm
Posts: 1464
Location: Imperium
- Nie wydaje mi się, żeby miał wybór - odpowiedział słabym głosem Ukrainiec - Zrobię, co chcesz, jeśli mnie stąd wyciągniesz... Ale jestem bardzo słaby, nie będzie ze mnie dużo pożytku.

_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sun Apr 06, 2008 2:52 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921
- Oh rozumiem – dziewczyna spojrzała na pusty wazon, stojący na szafce obok łóżka, a następnie na drzwi. Wolno podniosła go i niezbyt pewnie podeszła do lekko uchylonych drzwi. – Stephe! –krzyknęła kiedy wazon upadł na podłogę rozbijając się na części.
Arkadij usłyszał szybkie kroki za drzwiami, dokładnie przed tym jak Nihilsa kopnęła je z całej siły. Drzwi musiały napotkać na swojej drodze przeszkodę, od której z hukiem się odbiły. Dziewczyna pchnęła je i wybiegła z pokoju. Nibyrusek nie widział co się działo na korytarzu. Jednakże trwało to krótko. Wróciła, przeczesując ręką włosy.
- Czego jeszcze siedzisz , poluzowałam Ci już paski.
Rzeczywiście rzemienie, którymi przywiązano Arkadija, dały się łatwo rozwiązać. Podparł się i podniósł do pozycji siedzącej. Miał na sobie swoje ubranie, nie rozebrali go poza butami, kieszenie wydawały się lżejsze. Nagle coś ukuło go w ramie.
- Co to? – spojrzał na pistolet z igłą trzymany przez Nihilsę.
- Coś co cię utrzyma na nogach przez następne cztery i pół godziny, jak jesteś twardy może pięć potem – wyciągnęła igłę – będziesz spać nawet jeśli mieliby cię obdzierać ze skóry, wyniszcza organizm, ale nie mamy wyboru – odłożyła pistolet na bok – zakładaj buty i powiedz mi jak możemy się wydostać z miasta.

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sun Apr 06, 2008 3:33 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Mar 26, 2004 5:37 pm
Posts: 1464
Location: Imperium
- Na początku musimy działać szybko - mówił Arkadij, wciągając buty - zapewne mamy chwilę, zanim podejmą jakieś przeciwdziałania. W tym czasie musimy jak najszybciej uciec jak najdalej, odległość to nasz sprzymierzeniec.
Wyprostował się. Czuł, jak z każdą sekundą wracają mu siły. Cudowny stymulant.
- Auto, najlepiej. Odsadzić się jak najdalej, później porzucić, zapaść się w tłum. Masz jakieś?

_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sun Apr 06, 2008 3:58 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Oct 03, 2003 9:40 pm
Posts: 921
Dziewczyna zatrzymała się przez chwilę gapiąc na Nibyruska. Potem wyszła z pokoju. Arkadij założył buty i również wyszedł na korytarz.
- Wiem, że nic nie pamiętasz - Nihilsa klęczała przy nie przytomny mężczyźnie, z nosa ciekła mu stróżka krwi - wiesz, czemu akurat tutaj mamy siedzibę? - dziewczyna obszukała mężczyznę wyciągając mu klucz do samochodu i pistolet - ponieważ to miasto to ruina, nikt tu nie mieszka od co najmniej dwudziestu lat - podała mu broń, patrząc przez chwilę w oczy - do najbliższego miasta mam pięćdziesiąt kilometrów, samochód Stepha jest z tyłu Hotelu. Jednak polowanie już się zaczęło, adepci buszują na mieście, poza tym zostaje smok, wątpię czy samochód umknie jego uwadze.

_________________

Overcoming obstacles is my business. And business is good.



Avatar powstał dzięki uprzejmości tego .


Top
 Profile  
 
 Post subject: Re: Bramy Jerycha
PostPosted: Sun Apr 06, 2008 6:32 pm 
Offline
User avatar

Joined: Fri Mar 26, 2004 5:37 pm
Posts: 1464
Location: Imperium
- Smok? - wykrztusił Ukrainiec - To zmienia postać rzeczy.
Zatrzymał się na sekundę, spoglądając na zegar wiszący na ścianie. Zapamiętał godzinę i spojrzał na kobietę.
- Szybko, do samochodu! Idź przodem!
Opanował chęć uśmiechnięcia się. To się może udać...
- Mam plan. A po drodze wyjaśnij mi, kto jest zwierzyną na tym polowaniu.

_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"


Top
 Profile  
 
Display posts from previous:  Sort by  
Post new topic Reply to topic  [ 119 posts ]  Go to page Previous  1 ... 4, 5, 6, 7, 8

All times are UTC + 1 hour


Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests


You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot post attachments in this forum

Search for:
Jump to:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group