Multiworld

Cyfer twoja wersja jest błędna z wielu powodów:
- Przesadziłeś ze skalą. Żadne wojsko nie robi overkilla. Używa się takich środków jaki wymaga cel, bo broń kosztuje. Broń jądrowa będzie użyta głównie w ramach ataków strategicznych i propagandowych a nie celach taktycznych. Niszczenie miast i wielkich zgrupowań wojsk. Wystarczy do tego 20-30 głowic.
- Broń chemiczna i biologiczna nie zostanie użyta z powodów podanych przez Faroo. O jakich tyłach wroga na terenie Polski mówisz? Nasz kraj stanowi teren przemarszu a nie czyjeś zaplecze. Poza tym nawet dzisiejsza broń biologiczna jest trudna do kontroli. A sama fakt odwetu identyczną bronią wzbudza wystarczający strach przez jej użyciem.
- Jesteś zbyt pewien co do przeżycia klasy rządzącej jak i struktury dowodzenia. Do rozbicia irackiej struktury dowodzenia Amerykanom wystarczyły standardowe bombardowania, a sam wiesz jaką armią dysponował Irak. Podobnie było w Jugosławii. Nie trzeba być geniuszem, aby się domyśleć co stanie się z armią jak w ciągu kilku sekund w całej Polsce zginie 8 milionów ludzi.

Skłaniam się więc raczej ku zdaniu Faroo.

Znalazłem! Otóż..

Enklawa...

ISTNIEJE!

Sprawdźcie źródła: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sealand
A następnie przywdziewajcie swoje kombinezony kuloodporne - ruszamy podbijać zanim dorwią się do FEV!

Hej!

Właśnie dosałem wiadomość, że mój wujek ma klucz do starego bunkra pod zamosciem... moze sobie przy okazji zjazdu obejrzymy i bedziemy mieli wor. Ew. przywlaszczymy to i owo. bo raczej nie byloby sensu sie tam chowac...

Kilka uwag

Broni: Z kałach trzeba umie ci strzela ci, no i amunicja kiedysi się skoniczy (wolicie dużo amunicji czy żywności). Oprócz kałachów, Rpg-7, min i paru moździerzy (60mm komando z mesko), zabierzmy też parę kusz, łuki odpadają z dług trwa nauka strzelania i trening (5lat, w kopalni nie ma odpowiednich warunków). Bełt do kuszy można zrobi ci w wieiskiei kuźni w 30 minut, no i jest wiel razowego użytku. Oprócz kusz zbieram: miecze, topory, buzdygany, kiedy bedziem siedzieli w schronie bedziem cwiczyci to nam załatwia problem krzepy i sprawności po 5 latach w kopalni. Broni po wojnie będzie mnustw ale skarzonei, amunicja to samo, myślę że kontaktowe Formy walki wrócą do dawnej popularności.

Co się tyczy skażenia, może wypowiem się ja.

Skażenie radioaktywne jest groźne przede wszystkim w pierwszych dniach po godzinie zero. Większość krótko-żyjących pierwiastków radioaktywnych rozpadnie się wciągu kilku pierwszych tygodni. Dodatkowo wiatr rozniesie napromieniowany przez wybuchy pył na dużym obszarze globu, minimalizując jego koncentrację.

Prawdą jest, że znaczny procent ludności umrze z powikłań związanych chorobą popromienną. Samą chorobę wywoła jednak krytyczna ekspozycja na promieniowanie w pierwszych trzech dniach po wybuchu. Ważne, więc jest by znaleźć się w schronie przed użyciem broni jądrowej przez strony konfliktu i przebywać tam przez minimum 3 miesiące.

Owszem potem nadal będą krytyczne miejsca. Tak jak dziś nikt nadal nie wejdzie do bloku reaktora w Czarnobylu tak i można się spodziewać, że nikt nie będzie chciał zwiedzać lejów po brudnych bombach jądrowych.

Wszystko co przebywało w czasie wybuchu w pomieszczeniach zamkniętych i te pomieszczenia będą dalej stały będzie się nadawało do użytku. Nawet żywność - oczywiście pod warunkiem, że się nie popsuje w tradycyjny sposób. Poza tym tak jak wspomniał REnler istnieją sposoby na odkażenie przedmiotów i żywności ;].


Co się tyczy broni zgadzam się z Faroo. Z kałacha potrafi nauczyć się strzelać byle arabski terrorysta, to czemu i nie przeciętny Polak. Amunicja jest względnie tania i nie ma problemu sporządzenia jej zapasów. Gorzej z benzyną dla pojazdów, której składowanie nie jest już takie proste.


Dis: Tak jak ostrzegałem nokri. Liczba twoich błędów przekracza wszelkie dopuszczalne normy. Uprzedzając twoje pytania: zajrzyj do konstytucji tego forum.

O energii w schronach słów kilka.

Amunicja wcale nie musi byc tak ciezko dostepna.
Mozna uruchomic wlasna prudukcje. Skoro mozna produkowac w bloku to czemu nie w schronie?

Co do opon... w Mad Maxie sobie radzili. Po wojnie nie musisz miec swietnej przyczepnosci i wygladu, a i raczej nikt nie przyczepi sie ze opony sa lyse.
Ale zawsze mozna zalozyc plantacje drzewek kauczukowych. :}

Opony-10 lat: osłabienie zbrojenia wewnętrznego w wyniku zestarzenia się. Wynik- pękanie opon pod ciężarem.
Amunicja- problem: niepewności działania w wyniku starzenia się. Własna produkcja? Brak możliwości wytworzenia odpowiedniego prochu (nitrocelulozowy). Możliwości wytworzenia prochu czarnego, nie nadaje się do wykorzystania w nowoczesnej broni. Wykorzystanie broni czarno prochowej? (Colt Navy 1847, 6 strzałów, ładowanie 10 minut)