Widzę, iż panowie wprowadzili sie w nieciekawą dysputę, więc uważam, że moja interwencja będzie tutaj wymagana.
Ogrom argumentów wraz z kontrargumentami jest tak przytłaczający, że będę zmuszonym do powolnego omawiana poruszonych kwestii.
Zacznijmy może od sytuacji w jakiej został postawiony paladyn, wojownik światła, dobra i sprawiedliwości. Jak wszyscy dobrze wiemy, ten ów paladyn został obdarzony mocą chronienia innych, słabszych i nie tak wytrwałych jak on sam. Mąż co się zowie, nieprawdaż? Mowię tutaj o jednym z drzew rozwoju talentów, ścieżce którą można wytrwale podążać do doskonalenia swoich umiejętności defensywnych, a dokładnie wspominam o drzewie Protekcji. To otóż drzewo, jak już zostało nadmienione, pozwala świętemu na używanie swej potężnej tarczy i wyrtwałej zbroji na obronę innych członków zespołu drużyny, bądź innych odważnych wojowników, którzy wraz z nami wyruszyli po sławę, przygodę, złoto i sławę. Niestety, nasz oto paladyn nie jest w stanie w każdej sytuacji wybronić nas z opresji. Nie mówmy tutaj o wyprawie w Wyjące Jaskinie. Bo czyż tam nie może nas obronić podrzędny rzezimieszek, który za pomocą swych ostrych sztyletów tnie twarze wroga? Choć nie posiada on ciężkiej zbroji, barczystej tarczy czy stalowego hełmu. Czyż wątły i anemiczny czarnoksiężnik nie będzie w stanie obronić się przed atakiem mrocznego potwora? Rzecz na szalę prawdy kładąc, każdy wojownik który stanie wyzwaniu przed oczyma poradzi sobie z tym oto zadaniem. Nie możnym jest więc zachwalanie umiejętności obronnych paladyna, gdy inni nie będąc nim, dadzą sobie radę w tym rychłym zgiełku walki. Jeśli jednak mówimy już o bronieniu innych w instancjach, ważnym będzie wspomnienie, że, pewnie ku twemu niesmaku, twardy i zachartowany wojownik oraz mistyczny i dziki druid w postaci niedźwiedzia sprawią się lepiej w tymże zadaniu, gdyż ich trening za młodu kierowany był w tym kierunku.
Kolejną sprawą, którą chciałbym omówić, jest takzwany "Mature Guild'. Mości kolego Ravenie, widać iż twoja postawa jest wielce chwalebna i patetyczna, wznosisz swoje oczy wysoko ku niebu, lecz pamiętaj, że nawet kościelny zagląda do kielicha! Niemożnością jest wprowadzanie rygoru pod pretekstem, że ucierpi na tym honor oraz opinia gildii w świecie Azeroth. Z mojego własnego doświadczenia zdobytego poprzez zaistnienie w wielu gildiach w Świecie Sztuki Wojennej, wiem, i jestem w stanie z ręką na złotym sercu powiedzieć, że tak jak ty to nazywasz, "Mature Guild", pierwsze przeżywają kryzysy, rozterki, niecności i wręcz kończy się to smutnym acz rychłym końcem pięknego stowarzyszenia, jakim jest gildia. Nawet królowie maja przy sobie wiernych trefnisi, którzy zachwycają dwór swymi dowcipami i śmiesznościami.
Chciałbym też, nie podważając twojego autorytetu rzecz jasna i święta, wspomnieć że nasz oto przyjaciel Velius, który raczy tutaj z nami w dysputy wszelakie śmiałym wchodzić krokiem, posiada ogromną wiedzę na temat gry, która jest tematem tejże sprawy. Biję się w serce gdy słucham jak zaparczywie, wręcz z oślą dumą, starasz się pokazać swoją wyższość nad nim. Bracie paladynie, a przecież nam tak nie przystoi...
Mam nadzieję że rozwiałem wichry zamieszania i nieporozumienia w tej kwestii, liczę też, że wszyscy sie jeszcze raz spotkamy, ale już nie przy słowach, lecz z mieczami w dłoniach!
Serdecznie witam i pozdrawiam za jednym razem, Sir Kolin, krwawo-elfisty paladyn Światła.
-------------------------------------- Wyciąłem z tematu posty, które można było uznać za prowokacyjne, lub obraźliwe dla pozostałych uczestników dyskusji. Pozostawiam post kolina, ponieważ jest on wartościowy i na temat. Cały wątek przeniosłem do sekcji 'komputery'. Mam nadzieję, że nie mieliście problemów z jej odnalezieniem. Zapraszam do postowania w nowopowstałej sekcji World Of Warcraft, którą znajdziecie na samym dole forum. -Crow --------------------------------------
|