Multiworld

To znaczy tak. Chciałbym aby wszyscy wypisali tu swoje komiksy ulubione. Prosze jednakze nie mylić ich z magami ani anime. Tu raczej chodzi o tak sławetne firmy jak Egmont, Marvel Comics oraz inne podobne.
Komiksy mogą być częściiami serii, całymi seriami albo tzw. megówkami.

Ja sam posiadam sporszy zbiorek:

Spiderman ( około 30 )
Batman ( około 25 + pare megówek typu "Batman vs Predator" )
Superman ( tego malutko bo około 15 )
Oraz parę innych mniej znanych tytułów.

oraz sławny swago czasu:
"Kaczor Donald" ( ale nie wiem ile )

Z X-manów mam bodajże tylko 3 komiksy, a teraz przeglądam Iron Mana tylko ze po włosku

Oprocz mang?
Kiedys wszystko, co wydawal TM-semic z przyleglosciami.
Dzis jedynie Armada.

Posiadać to nie posiadam zbyt wiele, bo tylko komplet (4 tomy) Ostatniego Testamentu - polecam gorąco, świetny komiks przygodowo - mistyczny; akcja umieszczona w Europie czasów inkwizycji i ogólnie z klimatu przypomina Imię Róży, a rysunek kapitalny.

Za to jestem stałą klientką Empiku - hym, no, może nie klientką... Ale czytam, co mi wpadnie w łapkę. Najbardziej lubię Sandmana, ale ja jestem ogólnie miłośniczką Gaimana... A poza tym to francuskie komiksy jak dla mnie rządzą bez dwóch zdań. I belgijskie, no, oni nie lubią, kiedy się to razem wymienia. XD Ktoś czytał może Kota Rabina? Wyszło toto po polsku jakiś czas temu i ku mojemu zdziwieniu przeszło raczej bez echa wśród ludzi (bo w gazecie to pisali o tym komiksie, Orlińskiemu się podobał - i słusznie). Kapitalna rzecz, czytałam toto po francusku i uśmiałam się setnie. Mianowicie kot pewnego rabina, uczony, bo się temu rabinowi przez długie lata przysłuchiwał, zeżarł któregoś razu papugę. Dzięki czemu uzyskał zdolność mowy i od razu zaczął się domagać dopuszczenia do Bar Micwy - no bo przecież w Talmudzie nigdzie nie jest napisane, że kot nie może przejść Bar Micwy, nie? XD Komiks jest właśnie o tym sporze. Świetna sprawa...

Swojego czasu sie czytało wiele komiksów ...

Najwiekszym z wszystkich przynajmiej moim zdaniem , był limitowany 80 stronicowy Weapon X . z 94 lub 95 roku swietna kreska troche brudna ale klimatyczna.
Zawsze ceniłem batmana , ale kreske pierwszej seri taka oszczedna i skromna, utrzymana w klimacie poznych lat 30. Co prawda odbiegam od tematu ale serial Batmana ( ten animowany ) to cud klimatu rysunku i kunsztu ałtorskiego. Milaem limitowany komiks w sumie caly Film Batman 1 swietna kreka ale jak na mnie za bardzo dokladna.
Na inne komiksy w sumie nie zwracalem uwagi , czasami co wlapy wpadnie.
No i jeszce komiksy ktore sie czyata w empiku bo skad wziasc 19 zl na 18 stron komiksu ( sie nie kalkuluje a i tak uwarzam ze najlepsze serie komiksow skonczyly sie w 97 roku) No Trole z troj Lanfaust ( lubie francuska kreske , bym zapomnial mialem wszyskie Asterixy to byl komiks " ale glupi ci rzymianie ") 48 stron czasem i jaieks popierdulki co oko przykuje Glownie to Gitara i Bas heavy metal lub Trash1em all nie to nie to.
Jestem Pelen podziwu dla Sabrina Online Erica Schwartza to jest swietny komiks.....

Ja przepraszam bardzo za offtop, ale w KIM widziałaś Yuba?? O___O Powiedz, bo sama się nie domyślę...