Multiworld.pl

Myślę, że czas powoli pomyśleć nad listą obecności oraz szczegółami co do dojazdu i/lub miejsca zbiórki na wyjazd lub po przyjeździe na miejsce (którym jest?...)

Ryu...?

My z Sebą w tym roku planujemy urlop w Karpaczu w okolicy drugiej połowy sierpnia. Jeśli ktoś chce się przyłączyć, to zapraszamy ;-) ale rezerwacja noclegów we własnym zakresie.

Do końca następnego weekendu zmontuję trasę i szczegóły.
Powiedział bym "sorry że tak długo bo jestem zarobiony tralalalala", ale po prostu się opierdalam :(

Trasa:

Start -

Wałbrzych - z tego miejsca możemy albo pójść do Głuszycy (około 10km), albo podjechać tam busem.

Głuszyca - w zależności od tego jak dużo będzie sił i jak bardzo chcemy zwiedzać jaskiń, bunkrów, i innych lądowisk dla UFO, idziemy do Walimia, Rzeczki, lub Kamionek. Walim i Rzeczka są w porównywalnej odległości od Głuszycy (około 10 km), Kamionki znajdują się około 20km od Głuszycy. Osobiście będę oscylował za Kamionkami dnia pierwszego.

Kamionki - Dalej idziemy do Woliborza.

Wolibórz - będziemy kierowali się na miejsce spoczynku które znajduje się w okolicach Bielawy (około 5km przed wyjściem z parku krajobrazowego), tam najpewniej przenocujemy, po nocy udajemy się do Dzierżoniowa (trasa już niestety będzie momentami względnie miejska).

Trasa alternatywna:

Głuszyca -> Walim/Rzeczka -> dużym obejściem Kamionki -> Jugów -> Bielawa / Dzierżoniowa

W praktyce podejrzewam, że tak jak ostatnio najbardziej liczyć się będzie punkt startowy i docelowy, więc środek trasy będziemy edytowali "w trakcie".

Średnio dziennie wychodzi około 15 / 20 km (nie licząc różnicy poziomowej), więc sądzę że nie powinniśmy mieć trudności z trasą.

Dodam, że do Wałbrzycha mamy elegancki dojazd zarówno z Warszawy, jak z Gdyni, a nawet Pilawy. Są bezpośrednie pociągi, które jadą przez noc i są na miejscu około godziny 7.00. Moglibyśmy więc rozpocząć wędrówkę już w czwartek. Powrót raczej też można planować z Wałbrzycha, z dodatkową pomocą Nowej Rudy (czy tam rudej P: ).

Ryu, co do odległości, to ja bym tak nie szarżowała z kilometrami. Wydaje mi się, że 10-15 jest bardziej realne niż 20, biorąc pod uwagę różny stopień nachylenia terenu i nie łażenie tylko dla kilometrów, ale też dla ogólnie pojętej rekreacji i widoków. Załóżmy też, że każdy weźmie noszone buty, a nie nówki :P Ja planuję wziąć moje znoszone campusy, które lepiej się sprawdzą niż haixy w zeszłym roku...

A tutaj info o schroniskach w naszym rejonie:

Orzeł: http://www.orzel.info.pl/noclegi-100.html
Sowa: http://schroniskosowa.republika.pl/cennik.htm
Zygmuntówka: http://schroniskozygmuntowka.pl/

Jest kapkę drożej niż w zeszłym roku, ale do zniesienia.

Na mapie są też gdzieniegdzie pola namiotowe, ale ogólnie raczej niedużo. Ruy, zrób pan skan i oddaj moją mapę!


Wstępna lista chętnych:

1. Saovine
2. REnler
3. Ryuzoku
4. Crow
5. USAGI (częściowo?)
6. Bart (do potwierdzenia)
7. Ania (do potwierdzenia)

The more, the merrier!

My w tym roku prawdopodobnie weźmiemy jednak namiot. Możemy dzięki temu zmieścić jeszcze jedną osobe pod 'dach'.

Jaki w końcu termin wyprawy:)?

Saovine wrote:, ale ogólnie raczej niedużo. Ruy, zrób pan skan i oddaj moją mapę!

Ruy mapkę oddał :P

Bart, termin obecnie ustalony to 04-07 czerwca, z wliczeniem że startujemy już w górach 05 czerwca z rana.

A żeby było jak w zeszłym roku, to wrzucam pełną listę osób które JAKOŚ się deklarowały:

1. Saovine
2. REnler
3. Ryuzoku
4. Crow
5. USAGI (częściowo?) - dogoni nas :)
6. Bart (do potwierdzenia)
7. Ania (do potwierdzenia)
8. Taii
9. Ania Taiia
10. Cyf

Do 15 co prawda jeszcze nam brakuje, ale zobaczymy ;)

Mła tak na dzień dobry fity fifty, mam jeszcze 2 opcje czerwcowego wyjazdu która nie wiem czy wypali. Jeśli wypali to ją biorę bo dalej :P

Debart wrote:Jaki w końcu termin wyprawy:)?

No jak to jaki? Czerwcówka! 4-7.06

Ryu, zgubiłeś 4.06. Myślę, że idealnie byłoby, żeby wycieczkowicze wpakowali cztery litery do pociągów w środę wieczorem, to będziemy mieć 3 pełne dni wędrowania i niedzielę na powrót.

fuck, poprawine, thanks Sao.
Przy okazji pamiętajmy że 04.06 RANO means że o 12 staramy się już być na górkach :)

W miarę możliwości będę chciał dołączyć do Was w Warszawie. Jeśli będziecie kupować bilety na PKS online chętnie dołączę do zakupu.