Multiworld.pl

Satsuki wrote: Nom, Chimeria na pewno leci pływać w nocy bo będę tam ja. Nago. :)

To miała być nasza tajemnica :(

Chimeria wrote:

Satsuki wrote: Nom, Chimeria na pewno leci pływać w nocy bo będę tam ja. Nago. :)

To miała być nasza tajemnica :(

Teraz wszyscy będą myśleć, że to żart, więc spox.

btw. dostałem już wszystkie zaliczki na zjazd GJ. Mamy jednak dwa wolne sloty w sypialniach, więc zapraszajcie znajomych.

Amerykański lotniskowiec USS George H.W. Bush rzucił kotwicę na wysokości portu w Pireusie w południowo-wschodniej Grecji - poinformowała grecka telewizja. Dalszy kurs okrętu nie jest znany.

Yay... Amerykańska dyplomacja jest w drodze. Szkoda tylko, że są marne szasne aby do wrzesnia zatrzymała się w pobliżu Pireusu. Atrakcja znaczniej fajniejsza niż ateńskie kupki gruzu.

Dobra, since wszelkie formalności zostały rozwiązane (ach to dzięki tobie Crow <3) mogę powiedzieć, że lecę 31. sierpnia o godzinie 20:35 z Wawy, z przesiadką w Belgrdzie i jestem w Atenach 3 rano - zdaje się, że Ada i Norrdec lecą tym samym? trzeba się zgadać :D a powrót o 5 rano 11 września z Aten, woohoo.

My lecimy z Wawy o 22.35. Ale przesiadkę w Belgradzie mamy tą samą i na miejsce dotrzemy w trójkę :)

Update listy obecności zrobiony. To mamy 14 osób, które raczej nie quitną znienacka zjazdu bo mają zakupione bilety. Cool.

EDIT, WAŻNE!!!!/ AFTER PARTY

Słuchajcie, dostałam odpowiedź w sprawie promów i niestety zrobiono mnie w balona.

Zniżek dla 10osobowych grup podobno nie ma (chyba, że będzie nas dwa razy tyle). Prom na Santorini kosztuje 37 EUR/ DECK (~155 zł) w jedną stronę! W grę wchodzą tylko te dwa promy (szybsze promy kosztują po 60 EUR w jedną stronę):

Piraues-Santorini 07:25 - 14:50 / 09.09
Santorini - Piraues 15:30 - 23:15 / 10.09

Haczyk jest oczywiście w godzinach, w których prom odpływa i przypływa - Piraeus wygląda jakby był częścią Aten a nie wiemy jeszcze jak trudno jest się tam dostać o tak wczesnej i późnej porze.

Jest możliwość lekkiego ograniczenia kosztów i skorzystania z samolotu w drodze powrotnej. Oczywiście to także ma to swoje plusy i minusy. Aktualnie samolot kosztuje 27 EUR; haczyk - w cenie bagaż podręczny 8kg, rejestrowany płatny 20 EUR. Po wzrośnięciu stawki, następne kilka biletów powinno podskoczyć do 35 EUR, ale nie mogę obiecać tego na 100%. Czasowo oczywiście też samolot jest lepszy: wylatujemy o 20, lecimy jedną gadzinkę, czyli - dłużej siedzimy na Santorini! Samolot ma jeszcze jeden, ostani plus: Nie wylądujemy o 23 w Piraeusie, tylko na lotnisku w Atenach, z którego wylatujemy kilka godzin później.

Ja osobiście jestem za opcją powrotu samolotem ale ja niezależnie od rodzaju lotu pakuję się w podręczny. Co wy na to? Możecie się wypowiedzieć?

Ja tam mogę się w podręczny spakować, więc samolot może dla mnie być.

Przez 'dwa promy' rozumiemy tu jeden prom na Santorini i jeden prom powrotny. W stosunku do tego pierwszego nie mamy w zasadzie alternatywy - loty są dużo droższe, a i chcemy popłynąć dla samej atrakcji rejsu. Dyskutujemy jednak powrót (mamy tez opcję rozdzielenia się na Santorini na dwie grupy).

Z Aten do Pirauesu kursuje metro i nie wyobrażam sobie żeby nie kursowało o 'tak wczesnej porze' jak siódma rano. Godzina powrotu może już wzbudzić większe wątpliwości, ale jako że Pireus jest przede wszystkim portem to trochę nie wyobrażam sobie, żeby to metro nie kursowało do ostatnich połączeń. Tak czy inaczej - jak ustalimy która opcja nas bardziej interesuje zapytam jeszcze naszej pani gospodarz o godziny funkcjonowania.

Ze swojej strony wolałbym chyba samolot, ze względu na to, że lądujemy na lotnisku w Atenach i nie martwimy się niespodziankami w drodze z Piraeusu. Z drugiej strony osoby które wracają później niż połączeniem o piątej rano wprost przeciwnie - nie chcą znaleźć się w środku nocy na lotnisku. Na promie pewnie będzie też lepsze pary pożegnalne niż w samolocie...

Samolot powrotny to dobra opcja, w atenach wszystkie wieksze bagaże można upakować do skrytek na lotnisku przed wypłynięciem promem na Santorini.