Multiworld.pl

Crow wrote:PS. Macz, bardziej wyobrażam sobie, że Borygomos wykorzystuje efekt kryształu do uzyskania czystej esencji (procesy farmakologiczne mniej failują w laboratorium z kryształem), niż robienie narkotyku z samego kryształu.

Ooo, ja właśnie sobie wyobrażałam, że oni go proszkują. Tak to jakoś zabrzmiało.

Ja zrozumialma, ze jest im potrzebny przy tworzeniu narkotyku ale go nie zuzywaja. Skoro jedna sztuka krysztalu kosztuje tak masakrycznie grube pieniadze to ile kosztowalaby jedna dzialka tego cuda, na ile by starczyla i jak mieliby uzyskac regularne dostawy... Nonsens.

Crow wrote:Jestem oczywiście otwarty na negocjacje, ale 2000 km to jest prawie do samej bazy Agendy. Wy jechaliście prawie dwie doby więc nawet jeśli trzeba było jechać wolniej to powinniście być kilkaset kilometrów przed Khartum@@.

A tak się zastanawiałem kiedy geografia Was dopadnie.. .>D

Co sądzicie o tych prawdopodobieństwach? Uważacie, że któreś powinno być niższe / wyższe? To dobry moment, żeby zwrócić moją uwagę na coś, co pominąłem. Dodatkowo przypominam, że poza kopalniami gracze mogą spawnować kryształy sami - przykład jak to robić z Borygomosem. Oczywiście zdobycie takiego kryształu to akcja kluczowa i nie można opisac spawnu i zdobyć go w jednym poście.

Trochę taki spam, czy się stoi czy się leży kryształ w łapę się należy. Czy raczej Idzie Caibre borem lasem i kryształy zbiera czasem : P. Raflik niewiele zrobił, a podkładasz mu pod nos to, po co inni brudzą ręce i podwijają rękawki. Rozumiem plot twist, ale wciąż trochę niesmak.


Co do procentów możesz nam dać 5% więcej, wciąż to dwie kopalnie i choć nie mamy krasnoludów, to i tak zatrudniamy profesjonalnych górników, którzy robią to od pokoleń.

Dziś mogę mieć czas coś skrobnąć, więc rezerwacja po Sat.

Ja zrozumialma, ze jest im potrzebny przy tworzeniu narkotyku ale go nie zuzywaja. Skoro jedna sztuka krysztalu kosztuje tak masakrycznie grube pieniadze to ile kosztowalaby jedna dzialka tego cuda, na ile by starczyla i jak mieliby uzyskac regularne dostawy... Nonsens.

Ja też widziałem to jako rozdrabnianie kryształu. Nie musi być to cała działka, jak myśli Sat, ale nawet odrobinka do mieszanki chemicznej, która daje niezłego busta.

Skoro rezerwujemy w komentarzach... to jestem po Windu :P

To dobrze, bo przygarnąłeś lud, który wcale Cię nie trawi krasnoludów itd.. : P Pisałem wcześniej :P

Btw. znajdywanie kryształów jakiś grobowcach to inna sprawa. Zwykle to niebezpieczna wyprawa, która również jak kopalne nie daje pewności, że kryształ tam jest.

Windukind wrote: Czy raczej Idzie Caibre borem lasem i kryształy zbiera czasem : P. Raflik niewiele zrobił, a podkładasz mu pod nos to, po co inni brudzą ręce i podwijają rękawki. Rozumiem plot twist, ale wciąż trochę niesmak.

...To tu są jakieś kryształy? Grooovy!

serio, na diabła mi coś co jest antytezą rudego?

Odnośnie piszącego się posta - niedługo będzie, liczę że przed północą ;)

Wypadałoby się przywitać więc dobry wieczór

Cześć Domina ;) Dobry wieczór.



Post w końcu poszedł, miłej lektury xD