Page 53 of 84

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Feb 08, 2012 11:16 am
by USAGI
God Bless America
http://www.youtube.com/watch?v=GEFj0Pngu_E

Tróchę jak koleś z kluczem francuskim, co na wakacyjnym oglądaliśmy :D

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Feb 08, 2012 12:17 pm
by Rosomak
Dobre Usa. Teraz pytanie: Ile osób miałoby ochotę zrobic to samo co ten gość.

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Feb 08, 2012 1:07 pm
by USAGI
Coś czuję, że dość sporo Oo Przynajmniej tam P: Gdyż, iż zależy to raczej od kraju (:

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Feb 08, 2012 3:40 pm
by roevean
USAGI wrote:Trohę jak koleś z kluczem francuskim, co na wakacyjnym oglądaliśmy :D
No żesz śledź pierdolony... i co jeszcze? Kurwa przez o z kreską?

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Feb 08, 2012 7:03 pm
by USAGI
roevean wrote:No żesz śledź pierdolony... i co jeszcze? Kurwa przez o z kreską?
Teraz lepiej?

Re: Na co do kina?

Posted: Sat Mar 03, 2012 2:10 pm
by USAGI
To może być całkiem ciekawe :D

http://www.youtube.com/watch?v=z_5O5gr-ZSM

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Mar 14, 2012 11:10 am
by Mazoku
Sound of noise miał w Polsce premierę w kwietniu zeszłego roku. Oczywiście polski dystrybutor stanął na wysokości zadania i brawurowo przetłumaczył tytuł na Nieściszalni, więc można było przegapić :D Teraz można go złapać na dvd za jakieś 20 zł.

Sam film to całkiem dobrze zrobiona komedia z ciekawym wątkiem metafizycznym.

Re: Na co do kina?

Posted: Wed Mar 14, 2012 2:07 pm
by USAGI
Ostatnio trafiłam na trailer tego filmu i już czeka na dysku żeby zobaczyć ;D Zapowiada się genialnie! [:

Re: Na co do kina?

Posted: Thu Mar 15, 2012 11:55 am
by Crow
Wstyd (Shame)

Jeden z filmów do zapamiętania dłużej, niż 15 minut. Zdecydowanie nie każdemu przypadnie do gustu, zwłaszcza że fabuła rozwija się powoli a niektóre sceny się dłużą. Nieczęsto trafia się film, w którym nawet sceny seksu wydają się przydługie. A zaznaczyć tutaj muszę, że nagich ciał w filmie jest bardzo dużo. Tak jak niektóre wcześniej omawiane w tym wątku produkcje Wstyd należy obejrzeć w spokoju. Jeśli będzie się co chwile robiło przerwy w czasie oglądania na ekranie komputera, albo będzie się oglądało z kimś rzucającym co chwile głupie uwagi film 'nie wyjdzie'. Jeśli jednak pozwoli się aktorom przemówić do siebie, pod koniec filmu można osiągnąć emocjonalne Katharsis. Suma summarum polecam osobom lubiącym mieszankę śmiechu i piersi połączoną z poruszającą fabułą. Odradzam zwolennikom kina akcji i licznych zwrotów fabuły.

Re: Na co do kina?

Posted: Sun Mar 18, 2012 10:06 am
by GvS
Nowy trailer Prometheusa: http://youtu.be/yR8oR304hfY

Przy okazji mogę polecić "Rzeź" Polańskiego. Film dość specyficzny i skromny, oparty na sztuce teatralnej. Wspaniała gra aktorska.