Starcraft
Moderator: Crow
Re: Starcraft
n1
Chyba zacznę zbierać MW Memy :D
Chyba zacznę zbierać MW Memy :D
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Starcraft
Wracając do tematu SC- Windu, jestem w diamencie. Udław się swoimi 72 punktami w 7W! :) HellY!
Hear me RRRRoarrrr!!
Re: Starcraft
O już kupiłeś to nowe konto, którym mówiłeś? :P Daj mi się tylko przenieść do Grudziądza : P będę miał pokój do grania.
Co do Larpów, to właśnie było uczenie się na błędach : D, ale czas minął, doświadczenie zebrałem i mój ostatni Larp trafił do publikacji na temat tworzenia larpów, jako pozytywny przykład.
Chciałbym wyprowadzić niektórych z błędu. Przekazywanie informacji nie jest umiejętnością, z ktorą trzeba się urodzić. Można ją bez problemu wyćwiczyć.
Co do Larpów, to właśnie było uczenie się na błędach : D, ale czas minął, doświadczenie zebrałem i mój ostatni Larp trafił do publikacji na temat tworzenia larpów, jako pozytywny przykład.
Chciałbym wyprowadzić niektórych z błędu. Przekazywanie informacji nie jest umiejętnością, z ktorą trzeba się urodzić. Można ją bez problemu wyćwiczyć.
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Re: Starcraft
Just to 100% clear - wampir był ok. Doceniam też pomysł aktywizacji zmarłych graczy. Wszystko ok. Na papierze to był świetny plan.Crow wrote:
Sęk w tym, że jako gracze i społeczność świetnie się wczuliśmy w nasze gangsterskie role i utonęliśmy w tym świecie. Supernaturalny plot-twist zwyczajnie zburzył ten świat wyobraźni i zbudował coś, na co, po zastraszaniu, grożeniu, płatnej protekcji, morderstwach i knowaniach, gracze zwyczajnie nie mieli ochoty.
Jakby nam mnie zależało na gangsterce, to zombie byłyby spoko:P
Re: Starcraft
Widzisz Bartek, życie jest jak Twilight. Myślisz, że wszystko jest w porządku, a nagle się wampiry wpieprzają. Z drugiej strony mogliście się poczuć tak beznadziejnie jak Ci bohaterowie wszystkich filmów, którzy tracą wszystko co było dla nich ważne i są w zupełności nie przygotowani na kataklizm. Mix nie wyszedł no trudno. Lesson learned.
Wracając do hotsa!
Jak tam wrażenia? Miałem okazję dziś trochę pograć nawet z graczami na poziomie mastera i przeskoczyć ze złota (do którego się trafia po wygraniu wszystkich lub większości placement match) do platyny, gdzie natknąłem się na nowe buildy i :
vs Terranom
- dropy z minami są do przeżycia, jeden cannon w mineral linie rozwiązuje sytuację
- walka z nowymi medivacami wymaga dobrego planowania, scoutingu i superrefleksu, ale da się
- nooby grające bunkrującymi się terranami wymagają teraz więcej czasu do pokonania przez miny i tanki nie wymagające wynalezienia siega (to jest trochę jak otwieranie starej konserwy)
vs Protossom
- niestety mothership core nie eleminuje starych cheesów (zanim się uzbiera energie na photon overcharge często jest już zapóźno), a powstał nowy z proxy stargatem i oraclami
vs Zergom
- swarm hosty są lekkim utrapieniem, ale... rzadko gram tak długo, aby weszły masowo do użycia : D, obecnie gra przeciwko zergom z najdłuższych jakie prowadziłem spadła do midgame-a
- ultraliski się zaczęły pojawiać w grze, co czasem może zaskoczyć bez immortali może być słabo
- mój personal hate - mutaliski już wiem, że za mało scoutuje, że należy zrobić z sentry halucynację i zerknąć co tam zerg kręci, ale jak nagle wyskoczy 13-20 to nawet mi się tego ciągnąć nie chce, stalkery nie radzą sobie dobrze, sentry jak suppor są wolne i szybko giną, archony są za wolne i mogą być snipowane, sztormy nie zabijają i łatwo ich uniknąć, jedyną odpowiedzią tak na prawdę są tylko feniksy, a zwykle jest zapóźno, bo mutali jest już cała chmara, terrranie przynajmiej mają miny
No i największy ból : SC2 planner nie ma update-u na hotsa : (. Jak mam tworzyć własne buildy?
Wracając do hotsa!
Jak tam wrażenia? Miałem okazję dziś trochę pograć nawet z graczami na poziomie mastera i przeskoczyć ze złota (do którego się trafia po wygraniu wszystkich lub większości placement match) do platyny, gdzie natknąłem się na nowe buildy i :
vs Terranom
- dropy z minami są do przeżycia, jeden cannon w mineral linie rozwiązuje sytuację
- walka z nowymi medivacami wymaga dobrego planowania, scoutingu i superrefleksu, ale da się
- nooby grające bunkrującymi się terranami wymagają teraz więcej czasu do pokonania przez miny i tanki nie wymagające wynalezienia siega (to jest trochę jak otwieranie starej konserwy)
vs Protossom
- niestety mothership core nie eleminuje starych cheesów (zanim się uzbiera energie na photon overcharge często jest już zapóźno), a powstał nowy z proxy stargatem i oraclami
vs Zergom
- swarm hosty są lekkim utrapieniem, ale... rzadko gram tak długo, aby weszły masowo do użycia : D, obecnie gra przeciwko zergom z najdłuższych jakie prowadziłem spadła do midgame-a
- ultraliski się zaczęły pojawiać w grze, co czasem może zaskoczyć bez immortali może być słabo
- mój personal hate - mutaliski już wiem, że za mało scoutuje, że należy zrobić z sentry halucynację i zerknąć co tam zerg kręci, ale jak nagle wyskoczy 13-20 to nawet mi się tego ciągnąć nie chce, stalkery nie radzą sobie dobrze, sentry jak suppor są wolne i szybko giną, archony są za wolne i mogą być snipowane, sztormy nie zabijają i łatwo ich uniknąć, jedyną odpowiedzią tak na prawdę są tylko feniksy, a zwykle jest zapóźno, bo mutali jest już cała chmara, terrranie przynajmiej mają miny
No i największy ból : SC2 planner nie ma update-u na hotsa : (. Jak mam tworzyć własne buildy?
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Re: Starcraft
Ważna rzecz, jeśli chodzi o obronę przed minami. Na początku wydaje się, że strzelają randomowo, ale w tym szaleństwie jest metoda. Mina wybiera cel, tak jak każda inna jednostka na auto-ataku, czyli zazwyczaj jest to najbliższa jednostka / pierwsza która wejdzie w zasięg. Mina zaczyna channelować atak przez półtorej sekundy. Jeśli w tym czasie cel wyjdzie z zasięgu, albo zginie, wybierany jest nowy cel. W czasie channelowania można ręcznie wybrać nowy cel, ale rzadko widziałem, żeby ktoś to robił. W czasie channelowania mina jest widoczna, ale nie można jej targetować (tak jak jednostki strzelające nas z high ground).
W praktyce oznacza to, że mina może nigdy nie strzelić (np. lingi przebiegają, ale giną nim minie 1.5 sekundy). Co ważniejsze - jak jakiś noobek robi mine dropa to można po prostu postawić na minie jednego proba i o ile przeciwnik nie zdąży kliknąć nowego celu ręcznie, to mina zawsze strzeli w tego jednego proba. Warto też pamiętać, że miny mają friendly fire i wiedząc jak działają można stosunkowo łatwo zaatakować terrana jego własną bronią :<.
PvZ, kiedy zerg gra swarm hostami, widziałem na MLG, że najlepsza strategia to kolosy z dwóch robo. Jak masz 5-6 kolosów, to loctusy nie zadają praktycznie obrażeń. Zerg na to odpowiada oczywiście corruptorami, ale toss wtedy dodaje Voidraye, które zjadają corruptory na śniadanie...
W praktyce oznacza to, że mina może nigdy nie strzelić (np. lingi przebiegają, ale giną nim minie 1.5 sekundy). Co ważniejsze - jak jakiś noobek robi mine dropa to można po prostu postawić na minie jednego proba i o ile przeciwnik nie zdąży kliknąć nowego celu ręcznie, to mina zawsze strzeli w tego jednego proba. Warto też pamiętać, że miny mają friendly fire i wiedząc jak działają można stosunkowo łatwo zaatakować terrana jego własną bronią :<.
PvZ, kiedy zerg gra swarm hostami, widziałem na MLG, że najlepsza strategia to kolosy z dwóch robo. Jak masz 5-6 kolosów, to loctusy nie zadają praktycznie obrażeń. Zerg na to odpowiada oczywiście corruptorami, ale toss wtedy dodaje Voidraye, które zjadają corruptory na śniadanie...
Re: Starcraft
Wronek wyparł go ze swojej pamięci... Więc jak będzie czas żeby zainstalować jakoś to będzie pfff :CTaii wrote:Usa, co z tym nieoficjalnym turniejem sc na pyrkonie? :D
Oj tam, zombie na LARPie byli OK p: Choć można było z nimi zrobić osobną historię D:
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Starcraft
Jeśli dobrze pamiętam to mają trochę nerfować buildy z voidami bo faktycznie rape-ują zergi. Z drugiej strony Vipery są chyba jednak mocniejszą kontrą na collosy niż corruptory
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Starcraft
Po dwóch dniach jestem w diamentach. Trochę łatwo było. Chyba napływ noobów związany dodatkiem spowodował, że te ligi wydają się znacznie łatwiejsze. W takim wypadku czas na quest to masters.
Btw. Macz Mana ogólnie przegrywa z Nerchio, tak twierdzą również komentatorzy. Raz chyba widziałem jak wygrał, ale było to w Hotsie, gdzie zergi z rasy, która w WOLu roflstompowała wszystkich, spadła na dół rankigu.
Btw. Macz Mana ogólnie przegrywa z Nerchio, tak twierdzą również komentatorzy. Raz chyba widziałem jak wygrał, ale było to w Hotsie, gdzie zergi z rasy, która w WOLu roflstompowała wszystkich, spadła na dół rankigu.
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Re: Starcraft
Akurat strategia z probem na minach to sredni pomysl- splash dmg i tak znajdzie kilka prob na okolo.
Co do targetoweania- ja osobiscie w 90% przypadkow targetuje miny w mineralines zeby przypadkiem nie pozecialy w zalota czy marina, a tam gdzie jest soczyscie.
Windu- jak nie postawisz 3+ min w obronie przeciw mutom albo nie zmiksujesz 1-2 min z 2-3 towerami to same miny sa zaskakujaco slabe na mutharras. wiekszoc mut przezyje, wytnie polowe roboli i po prostu odleci sie wyleczyc. Dodatkowo zasieg min nie jest zbyt duzy i zdazalo mi sie juz ze 3 rozstawionych min w zasiegu byla tylko jedna- the horror.
O czym pisalem ostatnio Mackowi- bylem w szoku jak Demuslim wmontowal miny do kompozycji z marinsami przeciw zergowi. Zrobil z nich jednostke czysto ofensywna z ofensywno-zaczepnej.
Wrzucal na front 6-8 min, kopal je i walczyl na okolo.
Sam, w desperacji, zrobilem cos takiego w kombinacji z mechem (po tym jak 5-6 raz rozniosl mnie blinding cloud) w rozstrzygajacym rozdaniu z zergiem i po tym jak doslownie wyparowalo mu 6 ultrali- wyszedl nic nie mowiac.
Mimo wszystko dla terrana nic sie nie zmienilo: rines lub thors i tak radza sobie z mutami doskonale, a miny sa tylko dodatkiem do tego. Toss ma znacznie gorzej...
Mnie osobiscie boli, ze pomimo blizzardowych prob na otwarcie w tvp drogi dla mechujacego terrana ja nadal uwazam, ze jest on zbyt slaby na protosa. Dodatkowo mechujacy terran panicznie boi sie oracli- jeden zly ruch i znika z gry w przy pierwszym przelocie.
Za to TvT to teraz prawdziwy rarytas. tyle otwarc mi mozliwosci nie daje chyba zaden inny MU.
Co do swarmhostow- nie ma dla nich nic lepszego vs Colosi od Viperow. To samo tyczy sie gry przeciw voidom. Swarmy czesto zmiksowane sa z duza iloscia queenow, a zergi nieraz i wsperaja je wiezyczkami. Prawdziwe utrapienie.
Co do targetoweania- ja osobiscie w 90% przypadkow targetuje miny w mineralines zeby przypadkiem nie pozecialy w zalota czy marina, a tam gdzie jest soczyscie.
Windu- jak nie postawisz 3+ min w obronie przeciw mutom albo nie zmiksujesz 1-2 min z 2-3 towerami to same miny sa zaskakujaco slabe na mutharras. wiekszoc mut przezyje, wytnie polowe roboli i po prostu odleci sie wyleczyc. Dodatkowo zasieg min nie jest zbyt duzy i zdazalo mi sie juz ze 3 rozstawionych min w zasiegu byla tylko jedna- the horror.
O czym pisalem ostatnio Mackowi- bylem w szoku jak Demuslim wmontowal miny do kompozycji z marinsami przeciw zergowi. Zrobil z nich jednostke czysto ofensywna z ofensywno-zaczepnej.
Wrzucal na front 6-8 min, kopal je i walczyl na okolo.
Sam, w desperacji, zrobilem cos takiego w kombinacji z mechem (po tym jak 5-6 raz rozniosl mnie blinding cloud) w rozstrzygajacym rozdaniu z zergiem i po tym jak doslownie wyparowalo mu 6 ultrali- wyszedl nic nie mowiac.
Mimo wszystko dla terrana nic sie nie zmienilo: rines lub thors i tak radza sobie z mutami doskonale, a miny sa tylko dodatkiem do tego. Toss ma znacznie gorzej...
Mnie osobiscie boli, ze pomimo blizzardowych prob na otwarcie w tvp drogi dla mechujacego terrana ja nadal uwazam, ze jest on zbyt slaby na protosa. Dodatkowo mechujacy terran panicznie boi sie oracli- jeden zly ruch i znika z gry w przy pierwszym przelocie.
Za to TvT to teraz prawdziwy rarytas. tyle otwarc mi mozliwosci nie daje chyba zaden inny MU.
Co do swarmhostow- nie ma dla nich nic lepszego vs Colosi od Viperow. To samo tyczy sie gry przeciw voidom. Swarmy czesto zmiksowane sa z duza iloscia queenow, a zergi nieraz i wsperaja je wiezyczkami. Prawdziwe utrapienie.
Hear me RRRRoarrrr!!