Re: Teoria Wzrostu - Komentarze
Posted: Thu Aug 22, 2013 10:47 pm
Idzcie sie klocic gdzies indziej :D Wymienilismy poglady podsumowujace questa - starczy, naprawde. have a good day
Nothing is impossible here...
http://multiworld.pl/mwforum/
Pozbycie się tego mało znaczącego problemu było proste. Jak? A różnicą kulturową, której nie zrozumiałeś już na samym początku, do końca potwierdzając swoją krótkowzroczność. Ale wiesz Windu, tak dobrze pisze Ci się samemu ze sobą, że dałam Ci tę przyjemność, bez hucznegoSkończyło to walkę o Orkadis, a byłem ciekaw, czy CA będzie umiało poradzić sobie z pokojową rewolucją, bo byłoby to dla nich nie lada wyzwanie.
^^pozostaje mi po gentelmeńsku odejść z questa.
I specjalnie trzymała je w szufladzie, żeby łatwo znaleźć w razie buntu. Jak zwykle realność zachowana tylko wtedy, kiedy to wygodne dla Ciebie, a nie dla kreowanego świata. Cała ta sytuacja jest przezabawna i jeszcze dokładniej pokazuje, że w ogólnie nie zrozumiałeś idei miasta pokazanej w pierwszym poście. Kierowniczki, strażniczki, lubię dźwięk pękającego męskiego ego. Jeszcze bardziej lubię kiedy facet swoim zachowaniem pokazuje jak bardzo to go boli, dlatego te posty o męskim bohaterze i całej kobiecej milicji tak mnie śmieszyły.(przesłuchujący oficerowie musieli mieć szeroki zbiór notatek i rozkazów, aby wiedzieć co mają robić, a na pewno takie miała kierowniczka)
Dysonans kotku, to wprowadzałeś Ty, pokazujące, że nie zrozumiałeś w ogóle co zostało napisane, a następnie pisząc straszne bzdury nie pasujące do pierwszego opisu. I idąc w zaparte Co zresztą kilkukrotnie nie ja jedna Ci powtarzałam, ale oczywiście, nigdy wcześniej o tym nie słyszałeś, a argumentów nie widziałeś, bo ego zasłania. Szkoda, że nie umiesz spojrzeć poza czubek swojego nosa. Ponieważ mam tu kolejną zabawną rzecz, zauważyliście, że najwięcej przemocy wprowadziła PL - wszystkie akcje atakujące były zapoczątkowane przez Windu, jedną Karmazille opisał Maczer, ale skoro już wspomnieli o wspólnym planowaniu... – i to te właśnie zagrywki nie pasowały do Orkadis. Więc kotku, zauważ, że to Wy wprowadziliście dysonans, który teraz wytykasz.Cóż nie trudno było spostrzec, że przed pierwszym opisem Orkadis, a każdym następnym pisanym przez CA występował ogromny dysonans.
Nie mamy na forum osób, które mogłyby zastanowić się jaka organizacja podoba im się najbardziej
Nie wiem jak Wy robicie ze swoimi znajomymi, natomiast ze swojej strony mogę powiedzieć, że Dominika przeczytała całego questa, dostała ode mnie krótkie info streszczające wszystkie organizacje i informację, że może robić co chce, a nawet zachętę do działania z innymi.zgadza się, że ci, którzy pojawili się w queście byli od początku stronniczy i sprzyjali konkretnej organizacji.
Przepraszam, ale to silniejsze ode mnie…bo pisał sam ze sobą, nie było kogo atakować xDOstatnie trzy posty Windu były jednymi z niewielu, do których treści nie mogłam się zbytnio przyczepić. Logiczne, w miarę krótkie i co najważniejsze: bez atakowania wszystkich naokoło.
Na szczęście nie jesteś wyrocznią i to mogą ocenić tylko inni. Jak dla mnie Raflik pisał lepsze, dużo lepsze, ciekawe, z humorem, z sensem, atakujące wszystkich, a równocześnie nie obraźliwe dla uczestników questa. Ciekawe, że jego się nikt nie czepia, a nie pisał z nikim we współpracy. Wszyscy próbowali wczuć się w klimat, czego nie można powiedzieć o Tobie zabijałeś klimat na każdym kroku. Podoba mi się to zdanie bo przepięknie pokazuje jaki bufon z Ciebie. Może warto ochłonąć czasem zanim coś napiszesz, bo to aż przykre. Zastanów się nad tym co piszesz bo przy następnym queście może się okazać, że cały piszesz sam ze sobą.Mam nadzieję, że masz jakiś benchmark, bo ja nie widziałem, nikogo kto by opisał lepsze.
[/quote][/quote]Psia Liga próbowała pogadać z Dominą (dobry demon pasuje bardziej do PL niż CA), ale dostaliśmy krótką odpowiedź w stylu, Xellas kazała mi napisać posta, że z Wami nie rozmawiam. Maczera cały czas namawiałem na wyprawę do ZCMu, ale jakoś się z tym opieprzał.
Jeśli o mnie chodzi to następnym razem raczej usiądę z mamusią i ciotunią i poczytam flame zamiast go tworzyć.