Petycja vol.2

[Chimeria]

Czytałam już o różnych formach katowania zwierząt, psy przywiązane do bud bez jedzenia, zamarznięte suki ze szczeniakami na piersi, wkładanie kotów z odrąbanymi łapami do wapna, wybijanie oczu, kopanie itp. Do całego wachlarza ludzkich możliwości dochodzi urwanie głowy, o czym pewnie słyszeliście niedawno w mediach.
Ludzie są nietykalni bo przecież to tylko zwierze, ale równie dobrze zamiast psa na lince holowniczej mógł być człowiek.
Topic tworzę, bo szukam wsparcia, a nie zwymyślania zwyrodnialców.

To Wam nie zajmie więcej niż pięć minut, więc przeczytajcie petycję i podpiszcie się pod nią:

http://www.petycjeonline.pl/petycja/pet ... olnosci/66

Podoba mi się fragment z petycji:
"Jakiego jeszcze 'szczególnego okrucieństwa' polski wymiar sprawiedliwości oczekuje, na jaką dramatyczną śmierć zwierzęcia czeka?"

Dodajmy do tego nazwiska (ponoć oficjalna informacja, aczkolwiek krążąca tylko w necie): Piotr Borowy 23 lata (wlasciciel psa), Piotr Kidoń 19 lat, Krzysztof Tomczak 18 lat.

Podpisywałam się już pod inną petycją dotyczącą ponownego rozpatrzenia prawa karnego odnośnie katowanych zwierząt, ale nie mogę jej teraz znaleźć.

Jeśli udało się z nazewnictwem obozów w Ameryce, mam nadzieję, że może i w tym wypadku się uda.

[USAGI]

Już kilka osób wysłało mi tego linka. Myślę ,ze akcja ma szansę się udać [;

Niektórym ludziom to przydało by się urwać ręce, wrzucić do dołu z wapnem i olać kwasem parabolicznie -_-
Mogę jeszcze zrozumieć jak pięcioletnie dziecko męczy kota, bo jest głupie i nikt mu ne wytłumaczył ,że kotek przecież też czuje i go to boli x_X Wtedy trzeba rodziców młotkiem przez głowę zdzielić co by dziecko uświadomili....
Ale jak ktoś ma lat już 16-17 a tym bardziej więcej, to ne znajduję żadnego wytłumaczenia dla działania typu się nad zwierzętami znęcania.
Agresja tak po prawdzie siedzi w każdym. Tak samo sadyzm ,tylko trzeba nad tym panować. Ci co niestety ne potrafią nad takimi pierwotnymi uczuciami górować, wyżywają się na słabszych i (mniej lub bardziej) bezbronnych.
A kto im kuźwa broni iść do lasu i naparzać się wzajemnie na pięści, albo kijami po mordzie -_- Adrenalina jest i upust emocjom dać można.......