Ja jestem do końca i myślę, że warto było by się jakoś zorganizować. Najlepszą opcją powrotu wydaje mi się ekspres z Chabówki o 11:38 (00:12 w Gdyni). Jest jeszcze ta TLKa, ale późno (19:19) - a nie wiem, jak z siedzeniem w tym domku do wieczora ostatniego dnia. Pewnie jest jakaś "doba hotelowa"?Rosomak wrote:ok. To ile osób z Trójmiasta jest do końca zajadu i jak ustalamy z powrotem?
Zjazd letni 2011
Moderator: Chimeria
Re: Zjazd letni 2011
Your favourite fearless hero.
Re: Zjazd letni 2011
Ja ma 12.09 wolny więc mi obojętnie jak i kiedy wracamy.
Last edited by Rosomak on Wed Aug 24, 2011 12:00 pm, edited 1 time in total.
Re: Zjazd letni 2011
to ja juz wole ten ekspres jadacy 12 godzin i w dzien @@
Anyway, zobaczylam, ze moja poniedzialkowa poprawka jest na 18, wiec chce jechac w niedziele tym o 11. Jesli sporo osob bedzie chcialo sie zawinac juz w sobote to moge to rozwazyc (chociaz 17 godzin w pociagu mnei bardziej jak odrzuca...), ale napewno nie bede jechala tym wieczornym w niedziele.
Anyway, zobaczylam, ze moja poniedzialkowa poprawka jest na 18, wiec chce jechac w niedziele tym o 11. Jesli sporo osob bedzie chcialo sie zawinac juz w sobote to moge to rozwazyc (chociaz 17 godzin w pociagu mnei bardziej jak odrzuca...), ale napewno nie bede jechala tym wieczornym w niedziele.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
Re: Zjazd letni 2011
UWAGA
Tak jak pisałem wcześniej nie mam w tym roku możliwości wyłożenia większej ilości gotówki, a za domek płacimy z góry. Proszę więc osoby, które nie będą obecne od początku zjazdu (nawet jeśli dojadą w poniedziałek wieczorem) o przelanie pieniędzy na moje konto z góry. Proszę o dodatkowy kontakt w celu ustalenia szczegółów.
Szacunkowo koszty miały wynieść 20 zł za osobodzień, ale mając na uwadze ile osób zrezygnowało z pełnego wyjazdu nie wiem, czy właściciele nie zażyczą sobie więcej za drugi tydzień. W celu dokładnego oszacowania kosztów muszę mieć również w miarę kompletną listę osób.
Proszę osoby mniej aktywne na forum o potwierdzenie udziału w zjeździe:
Morgana (Całość)
Ryuzoku (Całość)
AlexBB (28.VIII - 3.IX)
Roevean (Całość)
Bokler (Całość)
Dodatkowo chciałbym poprosić Sao i Rena o uściślenie czasu pobytu 'kilka dni w pierwszym tygodniu'.
Jeśli jesteście w kontakcie z w/w osobami to proszę o przekazanie linka do tego posta. Przed samym wyjazdem pewnie będę wydzwaniał do tych, którzy się nie potwierdzą.
Tak jak pisałem wcześniej nie mam w tym roku możliwości wyłożenia większej ilości gotówki, a za domek płacimy z góry. Proszę więc osoby, które nie będą obecne od początku zjazdu (nawet jeśli dojadą w poniedziałek wieczorem) o przelanie pieniędzy na moje konto z góry. Proszę o dodatkowy kontakt w celu ustalenia szczegółów.
Szacunkowo koszty miały wynieść 20 zł za osobodzień, ale mając na uwadze ile osób zrezygnowało z pełnego wyjazdu nie wiem, czy właściciele nie zażyczą sobie więcej za drugi tydzień. W celu dokładnego oszacowania kosztów muszę mieć również w miarę kompletną listę osób.
Proszę osoby mniej aktywne na forum o potwierdzenie udziału w zjeździe:
Morgana (Całość)
Ryuzoku (Całość)
AlexBB (28.VIII - 3.IX)
Roevean (Całość)
Bokler (Całość)
Dodatkowo chciałbym poprosić Sao i Rena o uściślenie czasu pobytu 'kilka dni w pierwszym tygodniu'.
Jeśli jesteście w kontakcie z w/w osobami to proszę o przekazanie linka do tego posta. Przed samym wyjazdem pewnie będę wydzwaniał do tych, którzy się nie potwierdzą.
Re: Zjazd letni 2011
Też zostaję do końca. Jak coś to jestem, tak jak ostatnio, za względnie najtańszą opcją powrotu...
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Zjazd letni 2011
Z racji rzeczy ode mnie niezależnych (albo zależnych poniekąd niespodziewanie) mój udział w zjeździe spada do zera.
Ewentualnie jeden weekend (3-4 września).
Wszyscy malkontenci narzekający na głośną muzykę mogą w takim razie odetchnąć z ulgą.
Ewentualnie jeden weekend (3-4 września).
Wszyscy malkontenci narzekający na głośną muzykę mogą w takim razie odetchnąć z ulgą.
'cos im the definition of the worst kind of mean
so... are you rebel?
so... are you rebel?
Re: Zjazd letni 2011
Ta strofa będzie krótka...a tfu w <ocenzurowano> - Siada na ziemi wywalając za siebie niewielki notatnik. Przez moment gapi się po zebranych, po czym wzdychając tylko kręci głową.
- No toście sobie narobili. Wróciłem. - Szczerzy kły w dzikim uśmiechu.
A tak serio.
Przesunie mi się czas pojawienia się, niestety urlop dostanę od 1, tak więc zamelduję się dopiero we czwartek. Zostanie dla mnie jeszcze jaka wycieraczka?
Ps. Crow, jak tylko uruchomię znów łączność bezprzewodową skontaktuję się z tobą odnośnie płatności.
- No toście sobie narobili. Wróciłem. - Szczerzy kły w dzikim uśmiechu.
A tak serio.
Przesunie mi się czas pojawienia się, niestety urlop dostanę od 1, tak więc zamelduję się dopiero we czwartek. Zostanie dla mnie jeszcze jaka wycieraczka?
Ps. Crow, jak tylko uruchomię znów łączność bezprzewodową skontaktuję się z tobą odnośnie płatności.
Ty powiedziałeś co chciałeś powiedzieć...ja zrobię to, co uważam za słuszne...MORD!!
Re: Zjazd letni 2011
W kwestii mojego wyjazdu nie zmieniło się nic. Będę na całości.
Re: Zjazd letni 2011
zawsze możesz przyjechać, włączyć muzykę, i wyjechać :Proevean wrote:Z racji rzeczy ode mnie niezależnych (albo zależnych poniekąd niespodziewanie) mój udział w zjeździe spada do zera.
Ewentualnie jeden weekend (3-4 września).
Wszyscy malkontenci narzekający na głośną muzykę mogą w takim razie odetchnąć z ulgą.