Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Moderator: Crow
Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Tak z ciekawości chciałam spytać, czy zaprzątacie sobie tym głowę, kiedy się rozliczacie. Ja zaczęłam się tym interesować w zasadzie na równi z rozpoczęciem pracy zarobkowej, bo już wtedy należałam do OPP i obecnie w takowej organizacji już jakiś czas pracuję.
No więc..oddajecie 1%? Jeśli tak, to na co? Jeśli nie - dlaczego?
Świadomość 1% jest w naszym kraju dość niska - około 38% polskich podatników go w tamtym roku przekazała i zastanawiałam się ostatnio w pracy w grupie roboczej, dlaczego tak jest. Mamy parę hipotetycznych powodów. A jakie są Wasze?
Oczywiście temat ten z jednej strony zaspokoi moją ciekawość. Z drugiej jednak może zachęci kogoś do oddania tego procenta na organizację, w której pracuję. W ogóle zastanawiam się, kto jeszcze nie wie, co to za organizacja, skoro na fejsiu w zasadzie większość mojej aktywności jest właśnie służbowa w temacie mbU oO. Ja oczywiście chętnie opowiem, dlaczego warto oddać procent na mbU, jeśli ktoś będzie chciał...
Z tego miejsca pragnę podziękować Usie i REnowi, którzy już od jakiegoś czasu wspierają moje staruszki ^__^
No więc..oddajecie 1%? Jeśli tak, to na co? Jeśli nie - dlaczego?
Świadomość 1% jest w naszym kraju dość niska - około 38% polskich podatników go w tamtym roku przekazała i zastanawiałam się ostatnio w pracy w grupie roboczej, dlaczego tak jest. Mamy parę hipotetycznych powodów. A jakie są Wasze?
Oczywiście temat ten z jednej strony zaspokoi moją ciekawość. Z drugiej jednak może zachęci kogoś do oddania tego procenta na organizację, w której pracuję. W ogóle zastanawiam się, kto jeszcze nie wie, co to za organizacja, skoro na fejsiu w zasadzie większość mojej aktywności jest właśnie służbowa w temacie mbU oO. Ja oczywiście chętnie opowiem, dlaczego warto oddać procent na mbU, jeśli ktoś będzie chciał...
Z tego miejsca pragnę podziękować Usie i REnowi, którzy już od jakiegoś czasu wspierają moje staruszki ^__^
My boy builds coffins, he makes them all day
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Niestety większość takich organizacji co krzyczy o 1% to oszuści i krętacze /; Więc wolę oddać 1% na coś pewnego D: Wcześniej oddawałam (i większość mojej rodziny) % na WOŚP (niech mają z czego organizaować Woodstock ;P) a teraz przeznaczam na [reklama xD] Żonkowe mbU - przynajmniej wiem gdzie kasa idzie, oraz, że bedzie przekazana na właściwe cele (: [/reklama p: ]
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Pierwszego roku gdy było to możliwe przekazałem 1% na jakąś organizację, ale z czasem doszedłem do wniosku, że te pieniądze bardziej przydadzą się mojemu biednemu państwu. Nie wiem, jak spłacimy nasz dług ale hej, 1% od mojego podatku dochodowego to zawsze jakiś początek :D
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Crow, co to za argument =D Państwo i tak Cię już okrada.
Ja również, odkąd zaczęłam się rozliczać oddaję swój 1%, ale jako że wolę zwierzęta od ludzi, to przeznaczam te parę groszy na Azyl pod Psim Aniołem - warszawskie schronisko, w którym od czasu do czasu podejmuję wolontariat do czego i Was serdecznie zapraszam: http://www.psianiol.org.pl/
Jak napisałam na fejsie - 10 osób odda % i nie będzie żadnych martwych zwierząt przez rok! (stać was na taki luksus!)\
Moja rodzina została również zgwałcona do oddawania tam swoich procencików, znam jednak takich którzy mają na to po prostu wylane. Inni mają podejście "mój 1% to parę złotych, co to zmieni?", nie czują, że wysiłek jakim jest rozejrzenie się za fundacją, która potrzebuje wsparcia, zdecydowanie która to, znalezienie danych i numeru KRS a potem wpisanie to na sam koniec, męczącego i nużącego w wypełnianiu PITa, jest wart zachodu.
Ja również, odkąd zaczęłam się rozliczać oddaję swój 1%, ale jako że wolę zwierzęta od ludzi, to przeznaczam te parę groszy na Azyl pod Psim Aniołem - warszawskie schronisko, w którym od czasu do czasu podejmuję wolontariat do czego i Was serdecznie zapraszam: http://www.psianiol.org.pl/
Jak napisałam na fejsie - 10 osób odda % i nie będzie żadnych martwych zwierząt przez rok! (stać was na taki luksus!)\
Moja rodzina została również zgwałcona do oddawania tam swoich procencików, znam jednak takich którzy mają na to po prostu wylane. Inni mają podejście "mój 1% to parę złotych, co to zmieni?", nie czują, że wysiłek jakim jest rozejrzenie się za fundacją, która potrzebuje wsparcia, zdecydowanie która to, znalezienie danych i numeru KRS a potem wpisanie to na sam koniec, męczącego i nużącego w wypełnianiu PITa, jest wart zachodu.
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Rok bez martwych zwierząt na Facebooku, kto da więcej ?
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Ja chyba wolę jednak dać temu biednemu państwu. Niestety nie tylko Chi wkleja rozjechane przez los zwierzęta na facebooku ;/
Nothing is impossible
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
1% tu, jeden tam, tak się uzbiera... weźcie gadkę 'oddaj 1%' wyślijcie do tych najbogatszych, a nie że dupę zawracacie normalnym ludziom... jeez.
'cos im the definition of the worst kind of mean
so... are you rebel?
so... are you rebel?
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Chodzi właśnie o to, że takim ludziom, co mogą oddać 40 groszy wydaje się, że to nic nie znaczy. Znaczy bardzo wiele w ogólnym rozrachunku. Poza tym podpisuję się pod słowami Chi - państwo i tak nas gwalci na co dzien - nie oddajac na nic jednego procenta po prostu pokazujemy, jak bardzo nas nasza kasa i to, co sie z nia dzieje, nie obchodzi x)
My boy builds coffins, he makes them all day
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you
Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Co by tematów nie dublować: zachęcam Was w tym roku do oddania swojego cennego 1% nie naszemu złodziejskiemu państwu, a organizacji w której działam!
W ramach zachęty - każdy kto odda na tą fundację 1%, może liczyć ode mnie na małego, nagrodowego arta wedle własnych upodobań! <3
Wiem, że jest dość wcześnie, ale część z Was może się rozliczać do końca stycznia, innym przypomnę się w marcu. <3

W ramach zachęty - każdy kto odda na tą fundację 1%, może liczyć ode mnie na małego, nagrodowego arta wedle własnych upodobań! <3
Wiem, że jest dość wcześnie, ale część z Was może się rozliczać do końca stycznia, innym przypomnę się w marcu. <3

Re: Hej, podatnicy! - oddajecie 1%?
Jak już takowy temat powstał, to też dorzucę opcję dla niezdecydowanych.
https://www.facebook.com/events/5651835 ... 8/?fref=ts
Córka znajomego choruje od urodzenia, w tym wydarzeniu, nie ma dokładnie napisane na co, bo to już chyba 3ci rok jak znajomi robią tego typu akcję, ja niestety nie pamiętam... (ignorancja to straszna dzifka(sic!)...)
https://www.facebook.com/events/5651835 ... 8/?fref=ts
Córka znajomego choruje od urodzenia, w tym wydarzeniu, nie ma dokładnie napisane na co, bo to już chyba 3ci rok jak znajomi robią tego typu akcję, ja niestety nie pamiętam... (ignorancja to straszna dzifka(sic!)...)
"Chłop kopiący ziemniaki, to proza realistyczna; chłop kopiący pomarańcze to fantastyka (lub schizofrenia); ziemniaki kopiące chłopa to Sci-Fi"
R. Kot
R. Kot